Wysoka specjalizacja
w dochodzeniu szkód
Pełna reprezentacja
poszkodowanego
Udokumentowanie
szkody
Odciążenie
od prowadzenia sprawy
Wynagrodzenie
tylko od sukcesu
Historia z Rudy Śląskiej – jak Kompensata pomogła wygrać walkę o sprawiedliwość
Pani Mariola, mieszkanka Rudy Śląskiej, przez lata cieszyła się spokojem w swoim domu z lat 60. Solidna, murowana konstrukcja – jak się wydawało – miała służyć kolejnym pokoleniom. Niestety, z czasem coraz wyraźniej zaczęły się ujawniać skutki eksploatacji górniczej prowadzonej w pobliżu.
Ściany domu pękały, sufit w piwnicy przecinały głębokie rysy, a posadzka w kuchni zaczęła się zapadać. Cała bryła budynku uległa przechyleniu – eksperci stwierdzili odchylenie o 17 mm na każdy metr wysokości. Garaż również nie oparł się wpływom podziemnych wstrząsów – pochylony i spękany, przestał być w pełni bezpieczny do użytku.
Pierwsze starcie z kopalnią
Kiedy Pani Mariola zgłosiła szkodę, przedstawiciele kopalni przeprowadzili oględziny. Choć potwierdzili istnienie wychylenia budynku, próbowali bagatelizować problem. Propozycja ugody, którą złożyli, nie obejmowała rzeczywistych kosztów napraw. Z czasem kopalnia zaczęła podważać opinie biegłych i twierdzić, że roszczenia są wygórowane.
Wsparcie Kompensaty i droga do sądu
Na tym etapie Pani Mariola zwróciła się do Kompensaty. Nasi prawnicy i eksperci budowlani przeanalizowali sprawę, wykazując, że naprawa domu – choć technicznie możliwa – byłaby całkowicie nieopłacalna. Koszt remontu sięgał bowiem ponad 528 tys. zł netto, a i tak nie gwarantował pełnego przywrócenia komfortu mieszkańcom.
Najrozsądniejszym rozwiązaniem było więc żądanie odszkodowania odpowiadającego wartości technicznej budynku wraz z uwzględnieniem podatku VAT. Do tego należało doliczyć koszty napraw garażu oraz ogrodzenia. Łączna kwota, jaką wskazywali nasi eksperci, to ponad 561 tys. zł.
Wyrok – sprawiedliwość po stronie mieszkańców
Po długiej batalii sądowej, w której kopalnia do końca kwestionowała wysokość roszczenia i próbowała przesuwać odpowiedzialność, Sąd Okręgowy w Gliwicach przyznał rację naszej klientce.
Wyrokiem z 29 maja 2025 roku zasądzono na rzecz Pani Marioli kwotę 561 368,11 zł wraz z odsetkami – 104 tys. zł z odsetkami liczonymi od sierpnia 2023 roku oraz pozostałą kwotę od marca 2025 roku.
Dodatkowo sąd obciążył kopalnię kosztami procesu oraz nieuiszczonymi kosztami sądowymi. To oznaczało pełne zwycięstwo i potwierdzenie, że walka o sprawiedliwość miała sens.
Podsumowanie sprawy
Lokalizacja: Ruda Śląska
Przeciwnik: Polska Grupa Górnicza S.A. (Oddział KWK Ruda – Ruch Bielszowice)
Stan szkody: wychylenie budynku mieszkalnego (17 mm/m), pęknięcia ścian i sufitów, spękania posadzek, uszkodzony garaż i ogrodzenie
Propozycja kopalni: próba ugody bez realnej rekompensaty, później wnioski o oddalenie powództwa i kwestionowanie opinii biegłych
Uzyskana kwota: 561 368,11 zł + odsetki
Kluczowy argument: rektyfikacja ekonomicznie nieuzasadniona – zasadna wypłata wartości technicznej budynku
Efekt: wyrok prawomocny w I instancji, pełne zwycięstwo klientki
Wysoka specjalizacja
w dochodzeniu szkód
Pełna reprezentacja
poszkodowanego
Udokumentowanie
szkody
Odciążenie
od prowadzenia sprawy
Wynagrodzenie
tylko od sukcesu